
















Spektakl powstał w ramach Konkursu im. J. Dormana Instytutu Teatralnego.
„Sztuka latania” to spektakl o odkrywaniu siebie, akceptacji, prawdziwej przyjaźni, pokonywaniu przeciwności losu i walce o spełnienie swoich marzeń.
Łącząc teatr z grą przygodową, warsztatem plastycznym i instalacją audiowizualną, opowiadamy historię chłopca, który wymyka się prawom grawitacji i wyrusza w fascynującą podróż po odległych zakątkach świata.
Czy łatwo jest być chłopcem, który unosi się nad ziemią? Z pewnością nie, ale osoby, które spotyka na swojej drodze, będą wspomagały go radami i doświadczeniem – ostatecznie nie on jeden jest inny niż wszyscy.
U kresu swojej podróży nasz bohater staje przed trudnym wyborem – podporządkować się otoczeniu i panującej w nim „normalności”, czy być wiernym samemu sobie i obronić swoją oryginalność?
Ta opowieść pokazuje, że odmienność nie zawsze musi oznaczać wykluczenie i wiązać się z różnymi, często krzywdzącymi stereotypami. Uciekamy od dydaktyki i poszukiwania „słusznych” interpretacji problemu, skupiając się w zamian na kwestiach akceptacji samego siebie, dostrzegania swojej wyjątkowości i funkcjonowaniu w społeczeństwie, często przeciwnym wszelkim przejawom inności.
Dziś przede wszystkim spektakl dla szkół projektuje się od początku do końca z myślą o jego miejscu wystawienia i tak jest w przypadku najnowszej premiery kieleckiej sceny lalkowej. "Sztuka latania" w reżyserii Judyty Berłowskiej to sceniczna adaptacja powieści "Lekkie życie Barnaby'ego Brocketa" Johna Boyn'a napisana przez Amadeusza Nosala. Bohaterem jest kilkuletni australijski chłopiec odrzucony przez najbliższych z racji swej "dziwności" czyli niepodleganiu prawu grawitacji. Wypuszczony jak balon z helem krąży po świecie i kosmosie poznając po drodze podobne sobie dziwne indywidua. W literackiej absurdalnej historii kryje się jednak bardzo poważna, nieobca wielu nastolatkom sytuacja odrzucenia i samotnego poszukiwania odpowiedzi na pytanie jak można pogodzić aspiracje dorosłych wobec dziecka z jego indywidualnymi potrzebami i rozwojem. Podróż bohatera jest próbą odpowiedzi na te pytania.
Kielecki spektakl został pomyślany w ten sposób, by widzowie również formułowali takie pytania i pomagali bohaterom znaleźć właściwą odpowiedź. Podczas przedstawienia dzieci pytane są o własne kompleksy, o to czego w sobie nie akceptują, czego się boją, by niejako poprzez głośne nazwanie przezwyciężyć strach. Przede wszystkim nie obserwują jednak wyłącznie działań twórców spektaklu, ale w nich uczestniczą przygotowując ścieżkę dźwiękową ważnego fragmentu przedstawienia bądź współtworząc jego scenografię. Każdy ma szansę dołożyć swoją cegiełkę, bo widzów jest zaledwie czterdzieścioro a rzecz dzieje się w sali bibliotecznej szkoły, gdzie siłą rzeczy zatarła się granica między sceną a widownią.
